"The Fall Guy" mógł przegapić prognozy kasowe w weekend otwarcia, ale i tak zapewnił sobie pierwsze miejsce w letnim box office. Ta pełna akcji komedia, będąca adaptacją serialu telewizyjnego z lat 80. o tym samym tytule, zarobiła w kraju 28,5 miliona dolarów. Było to nieco mniej niż przewidywane 30 do 40 milionów dolarów. Pomimo początkowych wyników, "The Fall Guy" został dobrze przyjęty przez krytyków, zdobywając 83% na Rotten Tomatoes.
W filmie występuje Ryan Gosling jako Colt Seavers, zmagający się z problemami kaskader uwikłany w zagadkę morderstwa, próbując ponownie rozpalić romans ze swoją byłą, graną przez Emily Blunt. Przekonujący występ Goslinga, a zwłaszcza jego ekranowa chemia z Bluntem i wykonywanie własnych wyczynów kaskaderskich, zostały pochwalone. Jednak dublerzy kaskaderów w filmie i szersza społeczność kaskaderów naprawdę skradli światło reflektorów.
"The Fall Guy" to hołd złożony często pomijanym bohaterom stojącym za pełnymi akcji scenami w Hollywood - kaskaderom. Na hollywoodzkiej premierze można było zobaczyć pokazy kaskaderskie, motocykliści jeżdżący na tylnym kole na czerwonym dywanie, kaskaderzy zeskakujący z dźwigów i choreograficzne sceny walki pokazujące ogromne umiejętności tych niedocenianych artystów. Reżyser David Leitch, który sam był kaskaderem, miał na celu uhonorowanie społeczności kaskaderów, utrzymując wszystkie wyczyny kaskaderskie w filmie praktyczne i wykonywane przez prawdziwych ludzi, zamiast uciekać się do sztucznej inteligencji lub CGI.
Ryan Gosling, który zatrudnia dublera kaskaderów od czasów swoich programów telewizyjnych w latach 90., odniósł się do dynamiki między aktorami a kaskaderami, wskazując, że często grają oni ekscytujące sceny, podczas gdy aktorzy otrzymują uznanie. Wyraził swój podziw dla społeczności kaskaderów i ich kluczowej roli w przekształcaniu aktorów w gwiazdy filmowe. Emily Blunt podzielała odczucia Goslinga, opowiadając się za kaskaderami na Oscarach i doceniając ich wkład w magię kina.
Kaskaderzy, tacy jak Ben Jenkin, który zastąpił Goslinga w ognistych scenach filmu, oraz Michelle Lee, dublerka Rosario Dawson w spin-offie serii, podzielili się spostrzeżeniami na temat fizycznych i psychicznych wyzwań związanych z ich zawodem. Podkreślali dyscyplinę, poświęcenie i ciągłą gotowość wymaganą do wykonywania niebezpiecznych akrobacji i zabawiania publiczności. Chociaż Oscary nie przyznały jeszcze nagrody kaskaderskiej w dedykowanej kategorii, społeczność kaskaderów ma nadzieję, że filmy takie jak "The Fall Guy" i ciągłe wsparcie ze strony wykonawców i filmowców doprowadzą do Oscara za najlepsze wyczyny kaskaderskie.
Pomimo początkowych wyników w box office, "The Fall Guy" jest świadectwem niezwykłego talentu i zaangażowania kaskaderów. Film pokazuje kunszt, kreatywność i fizyczność związane z tworzeniem porywających i niezapomnianych sekwencji akcji. Jest hołdem dla tych, którzy często ryzykują życiem, aby ożywić filmy, i podkreśla potrzebę większego uznania i docenienia ich pracy. Wraz z trwającym letnim sezonem kasowym widzowie mogą spodziewać się większej liczby filmów, które celebrują tych zakulisowych bohaterów.